Autor Wiadomość
Radzio-Trampkarz Cyklon
PostWysłany: Śro 20:25, 08 Kwi 2009    Temat postu:

Popieram Kamil.Burakuuuuuuu !!!!!!!!!!!!!!!!
Kamil
PostWysłany: Śro 16:30, 08 Kwi 2009    Temat postu:

A Ty słownik do ręki weź buraku.
Gość
PostWysłany: Śro 8:44, 08 Kwi 2009    Temat postu:

Wy lepiej weście traktory i ruszczie w pole, a nie za prowadzenie klubu sie bierzecie. Jak usłyszałem że Michał M. grał u Was a szybciej w A klasie i w II lidze kilka minut to odrazu wiedziałem że nie powinnien graćSmile))

Życze Wam powodzenia, ale bez czytania przepisów to daleko nie zajdziecie.

P.S.
Szkoda Michała bo stał sie ofiara Elany, która zapewne nie płaciła i chłopak nie miał z czego żyć.

Mógł przetrwac do końca rundy.

Michał Cz. zajebisty z Ciebie sekretarz - gratuluje
Hary tez super manewr zrobił
Kamil
PostWysłany: Pon 15:55, 06 Kwi 2009    Temat postu:

Czyli Michał nie będzie mógł u Nas grać w tym sezonie? Neutral
Michał z Kończewic
PostWysłany: Pon 11:51, 06 Kwi 2009    Temat postu:

niestety to prawda Sad dostaniemy walkowera za mecz z Polonią. bez komentarza...
Gość
PostWysłany: Pon 7:22, 06 Kwi 2009    Temat postu:

w pomorskiej napisali, że cyklon dostał walkowera za mecz z polonią za grę nieuprawnionego zawodnika - więc jak to jest????
michal19105
PostWysłany: Pią 14:35, 03 Kwi 2009    Temat postu:

A co może Polonia jest na 4 ligę?? hahahaha w 1 połowie robiliśmy z wami co tylko chcieliśmy;] Żal wam coś ściska że z "wieśniakami" przegraliście cieniasy??Smile Szkoda mi was;]
polon
PostWysłany: Wto 11:07, 31 Mar 2009    Temat postu:

nie roz.jebujcie mnie hehehe wy na 4 lige buahahahah jakbyście mieli taką dobrą pakę to byście nie siedli nawet po zmianach ( z czego wynika macie słabą ławkę rezerwowych) !!! z czym do ludzi.... dobrze że za marzenia się nie płaci Very Happy Laughing
Michał z Kończewic
PostWysłany: Pon 13:49, 30 Mar 2009    Temat postu:

chyba za dużo chloru się ktoś nawdychał na chełmżyńskim basenie Laughing

I już Ci napisałem, że to forum jest darmowe... (to znaczy nic się za nie nie płaci)
Jak nie wierzysz to załóż sobie sam swoje np www.debilnedelfiny.fora.pl czy coś...
Jak Ci się forum nie podoba zrób lepszą stronę - powodzenia!!! krytykować każdy potrafi...

Seniorów sponsoruje PBD a Gminna dotacja idzie praktycznie cała na młodzików i trampkarzy wyłączając pensje trenerów...
FAN
PostWysłany: Pon 13:31, 30 Mar 2009    Temat postu:

Jaka dobra wola to że dałeś zrobić taką kiczowatą "PRYWATNĄ" niby stronę "twojego kochanego klubu!!!!!???" i to za PIENIĄDZE KLUBOWE a nie prywatne . Jeśli jesteś czysty to bys nie wymazywał moich postów bo ja w stosunku co do ciebie piszę PRAWDĘ i nie okradam klubu dla PRYWATNYCH POTRZEB!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zal mi tych młodych piłkarzy bo dotacja jest kierowana wyłącznie dla nich bo seniorzy z tego co wiem mają prywatnego sponsora. Mam nadzieję że zdążył już ktoś to przeczytać i teraz będzie wiedział jaki to z ciebie społeczny działacz
pozdrawiam
Michał z Kończewic
PostWysłany: Pon 7:49, 30 Mar 2009    Temat postu:

no niezłą relację sobie wstawili widzę w Tyfusowie Very Happy

do FANA - odpuść sobie cieciu politykowanie (forum jest darmowe i nikt za nie nie płaci a administratorzy i moderatorzy obsługują je z dobrej woli)
jak masz problem do mnie to możemy się spotkać i to obgadać...
pisz w temacie i nie zaśmiecaj forum...
Gość
PostWysłany: Nie 19:39, 29 Mar 2009    Temat postu:

Jak to możliwe że Michał grał przecież zagrał kilka minut w Elanie
Kamil
PostWysłany: Nie 13:11, 29 Mar 2009    Temat postu:

gość napisał:
Pierwsza część rywalizacji na boisku w Chełmży należała do piłkarzy Cyklonu. Po strzałach graczy z Kończewic Dominik Suchowski dwukrotnie zmuszony był wyciągać futbolówkę z siatki. „Bramki traciliśmy po błędach w formacji defensywnej. Druga bramka dla gospodarzy to efekt nieporozumienia między bramkarzem a Mariuszem Gabrusiem. Można powiedzieć, iż to trafienie „ustawiło” dalszy przebieg spotkania.” – informuje Sportową Bydgoszcz trener Górecki.

Szkoleniowiec podkreśla jednak, że jego zespół stać było na przywiezienie z Chełmży kompletu punktów. Na przeszkodzie stanęły koszmarne błędy przy wykańczaniu akcji. Skuteczność była w sobotnie popołudnie prawdziwą zmorą piłkarzy z ulicy Sportowej. „Już w pierwszej połowie mieliśmy dwie stuprocentowe sytuacje Jarka Brończyka i Macieja Plewińskiego” – mówi szkoleniowiec. Kolejną okazję do zdobycia bramki kontaktowej miał tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę Rafał Szulakowski. Świetną obroną popisał się wówczas golkiper miejscowych. „Nie wiem jak bramkarz to obronił. Interweniował instynktownie i zatrzymał uderzenie Rafała. Myślę że gdybyśmy strzelili w tej sytuacji na 1:2, to spotkanie mogłoby się potoczyć nieco inaczej” – dodaje.

W przerwie szkoleniowiec Polonii podobnie, jak tydzień temu w spotkaniu przeciwko Gryfowi Sicienko, przeprowadził dwie zmiany. Macieja Plewińskiego zastąpił Ariel Podgórski, Kamila Karczewskiego zaś Krzysztof Krajniak. Ten ostatni, mimo choroby, na własną prośbę pojawił się na boisku. Grypa pokonała jednak ambitnego piłkarza i zaledwie po 12 minutach musiał on opuścić plac gry.

Cyklon w drugiej połowie opadł z sił. Wykorzystali to poloniści, którzy byli jeszcze aktywniejsi w ofensywie. Jak wyliczył Artur Górecki, biało-czerwoni mogli pokonać bramkarza Cyklonu przynajmniej sześć razy. Bliscy trafienia byli min. Maciej Marciniak, Rafał Szulakowski czy Dariusz Gliniewicz. Sztuka ta udała się dopiero w 65 minucie po akcji Szulakowskiego z Arielem Podgórskim. Doświadczony rozgrywający prowadził piłkę środkiem boiska, by następnie dograć do ustawionego na lewym skrzydle Podgórskiego, który strzałem z 12 metrów nie dał szans dobrze spisującemu się golkiperowi zespołu z Kończewic. Niestety, była to jedyna spośród wielu sytuacji bramkowych, którą udało się bydgoszczanom wykorzystać.


Relacja z tyfusowskiego portalu, kompletnie mijająca się z wydarzeniami mającymi miejsce na boisku.
gość
PostWysłany: Nie 12:36, 29 Mar 2009    Temat postu:

Pierwsza część rywalizacji na boisku w Chełmży należała do piłkarzy Cyklonu. Po strzałach graczy z Kończewic Dominik Suchowski dwukrotnie zmuszony był wyciągać futbolówkę z siatki. „Bramki traciliśmy po błędach w formacji defensywnej. Druga bramka dla gospodarzy to efekt nieporozumienia między bramkarzem a Mariuszem Gabrusiem. Można powiedzieć, iż to trafienie „ustawiło” dalszy przebieg spotkania.” – informuje Sportową Bydgoszcz trener Górecki.

Szkoleniowiec podkreśla jednak, że jego zespół stać było na przywiezienie z Chełmży kompletu punktów. Na przeszkodzie stanęły koszmarne błędy przy wykańczaniu akcji. Skuteczność była w sobotnie popołudnie prawdziwą zmorą piłkarzy z ulicy Sportowej. „Już w pierwszej połowie mieliśmy dwie stuprocentowe sytuacje Jarka Brończyka i Macieja Plewińskiego” – mówi szkoleniowiec. Kolejną okazję do zdobycia bramki kontaktowej miał tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę Rafał Szulakowski. Świetną obroną popisał się wówczas golkiper miejscowych. „Nie wiem jak bramkarz to obronił. Interweniował instynktownie i zatrzymał uderzenie Rafała. Myślę że gdybyśmy strzelili w tej sytuacji na 1:2, to spotkanie mogłoby się potoczyć nieco inaczej” – dodaje.

W przerwie szkoleniowiec Polonii podobnie, jak tydzień temu w spotkaniu przeciwko Gryfowi Sicienko, przeprowadził dwie zmiany. Macieja Plewińskiego zastąpił Ariel Podgórski, Kamila Karczewskiego zaś Krzysztof Krajniak. Ten ostatni, mimo choroby, na własną prośbę pojawił się na boisku. Grypa pokonała jednak ambitnego piłkarza i zaledwie po 12 minutach musiał on opuścić plac gry.

Cyklon w drugiej połowie opadł z sił. Wykorzystali to poloniści, którzy byli jeszcze aktywniejsi w ofensywie. Jak wyliczył Artur Górecki, biało-czerwoni mogli pokonać bramkarza Cyklonu przynajmniej sześć razy. Bliscy trafienia byli min. Maciej Marciniak, Rafał Szulakowski czy Dariusz Gliniewicz. Sztuka ta udała się dopiero w 65 minucie po akcji Szulakowskiego z Arielem Podgórskim. Doświadczony rozgrywający prowadził piłkę środkiem boiska, by następnie dograć do ustawionego na lewym skrzydle Podgórskiego, który strzałem z 12 metrów nie dał szans dobrze spisującemu się golkiperowi zespołu z Kończewic. Niestety, była to jedyna spośród wielu sytuacji bramkowych, którą udało się bydgoszczanom wykorzystać.
Kamil
PostWysłany: Nie 12:00, 29 Mar 2009    Temat postu:

Wczoraj mecz oglądałem z przyjemnością. Wszystkie formacje w Naszej drużynie były bardzo zgrane. Drużyna Cyklonu stanowiła monolit. Świetna gra skrzydłami, szczególnie dobrze wyglądało to po lewej stronie boiska gdzie Michał Marcinkowski raz po raz siał zamęt w szeregach obronnych zespołu Polonii. Jedynym mankamentem była gra w ostatnich 15stu minutach, po trzech zmianach oddaliśmy całkowicie pole Bydgoszczanom i straciliśmy bramkę. Tak trzymać chłopaki.

P.S. Unifreeze wtopiło w Przechowie. Laughing

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group